Zapraszam na Summer Jam do Poznania gdzie (podobnie jak w całej Wielkopolsce) po obiedzie podaje się słodkie. Nie deser czy ciasto, ale słodkie. Zwieńczenie posiłku, wisienka na torcie, słodka pokusa. Rozkoszna i grzeszna kraina cukierniczych rozkoszy. Nasycenie.
Przesyt. Lukrowany, ociekający lukrem, syropem, słodyczą. Oblepiająca słodycz.
Od słodkiego psują się zęby.
Słodkie oczy, słodki uśmiech, słodkie usta, słodkie słówka. Są wyrafinowane i toksyczne, kryją coś podskórnego, przewrotnego, niebezpiecznego.
Słodkie wywołuje mdłości.
Słodki bobas, słodkie niemowlę, słodki chłopiec, słodka dziewuszka. Słodka niewinność, czystość, naiwność. Wątpliwa słodycz dzieciństwa.
La Dolce Vita.
Słodki piesek, kotek, króliczek. Puszysty, miły w dotyku, przytulny.
Słodkie wywołuje duszność.
Słodkawy zapach padliny – słodycz wiecznego odpoczywania.
Słodkawy zapach krwi – słodkie jest życie.
Słodkie jest perwersyjne.
Katarzyna Jankowiak Gumna
ABC Gallery, Poznań, 03.2016